JAK URZĄDZIĆ PONADCZASOWE WNĘTRZA. DOM NA LATA
- Moim zdaniem take, Audyt SEO mi się tam podobało.
- Wow,ogladam drugi odcinek ,informacje ktore Pan przekazuje sa bardzo proste i styl super.
- Dziękuję serdecznie Panie Marku za solidną dawkę praktycznej i konkretnej wiedzy dotyczącej aranżacji wnętrz. Prawie 12 lat temu mój tata wybudował willę rodzinną z pokojami gościnnymi dla turystów. Podczas wykańczania domu kładł nacisk na zastosowanie trwałych i naturalnych materiałów. Szczególnie zwróciliśmy uwagę na porządną stolarkę drzwi i okien z dobrej jakości drewna, wykonanych przez lokalnego stolarza na zamówienie. Były też bezpieczne kolory, funkcjonalność, unikanie "wynalazków" i udziwnień. Mogę potwierdzić, że wiele rozwiązań o których Pan tutaj mówi a które my zastosowaliśmy w praktyce do dzisiejszego dnia świetnie się sprawdza, jest trwałe i ponadczasowe. W zeszłym roku straciłam tatę. Bałam się, że wraz z jego odejściem stracę też racjonalność w podejściu do dbania o dom. Ale tak się nie stało bo dostałam w spadku fantastyczny fundament, na którym mogę nadal budować. Pana męskie i fachowe rady przekazane w bardzo sympatyczny sposób spadły mi z nieba . W każdym domu powinien być na stałym wyposażeniu taki mężczyzna jak Pan:)
- Mieszkam w Skandynawii i tutaj ludzie bardzo preferują stare rzeczy, typu drewniane podłogi, drewniane drzwi czy meble. Kupując dom czy mieszkanie gdzie na podłogach są dywany czy panele, wszystko jest wywalane do gołych desek. Podłogi są cyklinowane i w zależności od upodobania lakier bez koloru bądź specjalny środek do mycia podłóg i pielęgnacji w jednym nadający prawie biały kolor. Kuchnia w miarę nowoczesna ale bez przesady. Meble mix stare i nowe. Dywany najlepiej perskie bo są ciepłe i tutaj zawsze modne. Kolory ścian przede wszystkim białe.
Można mieć stare rzeczy na przemian z nowymi i jeśli zrobi się to z głową to wyglada to ponadczasowo i naprawdę przytulnie. Sama mam kilka (3 szt) naprawdę starych mebli (ponad 100 lat) cała reszta jest uniwersalna, stonowana i w jasnych kolorach. W Polsce ludzie robią wszystko mało przytulnie. Czasami mam wrażenie ze jestem w hotelu a nie w domu.
- co to za obraz na scianie
- 🤩
- 🤩
- jakie Pan poleca niedrogie
tekstylia- jest błąd w opisie linku
- Cenna uwaga odnośnie zagłówka, bo rzeczywiście myślałam o przytwierdzeniu go na stałe do ściany, teraz jeszcze to przemyślę 😊 A odnośnie koloru na ścianie (osobiście lubię, kiedy jedna jest jakaś "szalona") - kiedyś usłyszałam że dobrze jest przyjrzeć się swoim ubraniom, po których zobaczymy jakie kolory zwyczajnie lubimy, dzięki temu łatwiej wybierzemy coś, co naprawdę nam się podoba, a nie wydaje nam się że tak jest, bo akurat to aktualnie modny kolor (a nie należę do osób często zmieniających garderobę). Cóż, moja babcia najchętniej wszystko zrobiłaby żółte i pomarańczowe (fuj) i nie może patrzeć na moje chabry i granaty 😉
- Ciekawe uwagi. Całkowita racja z bazą, moim zdaniem do prostej bazy można dodać wszystko. Ja mieszkam w wynajmowanym, mam proste meble z sieciowki. Jakbym dodała do tego obrazy, zegary i bibeloty z targów staroci miałabym całkiem inne wnętrze niż obrazy z Canvas Print oraz prostych dodatków. Zgadzam się, że proste kolory i podłoga drewniana lub coś takiego to rozwiązanie na lata. W mieszkaniu mam płyty winylowe udające drewno i podobają mi się. Dlatego trzeba ostrożnie wybierać kolory itd. Cegła mi się nie podoba, ale to kwestia gustu.
Style są różne ale moim zdaniem trzeba urządzać mieszkanie tak jak się komu podoba. Czy to ma być coś a'la głęboki PRL, czy lata 90te z meblościankami i resztą czy nie wiem styl industrialny.
- Ja mam wrażenie, że przeciwieństwem ponadczasowości jest przede wszystkim słaby gust. We wnętrzach robionych 10, 15 lat temu przede wszystkim nie podobają mi się rzeczy brzydkie "tanie", brak konsekwencji (okucia okien i drzwi - wystrój w każdym pokoju), nadmiar ozdóbek (dekory w łazienkach, fikuśna podłoga, płytki we wzorki...). Wydaje mi się, że osobie z wiedzą o historii projektowania wnętrz o ogromnym wyczuciu estetyki trudno byłoby zrobić coś co się zaraz zdezaktualizuje - nawet jeśli będzie korzystać z rzeczy które aktualnie są modne. Jesteśmy w ogóle w takim momencie, że ludzie mają na tyle pieniędzy i tak duży jest rynek, że zaczynają się tworzyć zróżnicowane trendy które nawiązują już do przeszłości - więc i zostają odświeżone, przemyślane ponownie.
Dla przykładu powiem, że robiłam dopiero swoje pierwsze mieszkanie więc nie uniknęłam oczywiście wpadek, ale projektowałam je przez 5 lat przed wprowadzeniem się, zbierałam inspiracje i wymyślałam sama co chcę i oczywiście musiało być to spójne. Sama mam wiedzę z zakresu sztuki i projektowania graficznego (praktyczną i żywą, tam też się tak zmieniają trendy i przenikają z innymi dziedzinami). Podeszłam do tego jak do projektowania identyfikacji wizualnej, zrobiłam ze sobą "wywiad", wzięłam pod uwagę "co nam w duszy gra", swoją drogą nawiązanie do muzyki nie jest przypadkowe, bo myślę że dużo osób poczuje w czym rzecz na jej przykładzie. Mieszkanie od początku miało być mroczne i spokojne, akurat w momencie kiedy je urządzaliśmy zaczynały być modne zielenie (może trochę nawet za późno) i skorzystałam z mnóstwa rzeczy które były w sklepach. To był zwykle styl glamour, więc oczywiście musiałam unikać kupowania złotych rzeczy i uważać by nie przesadzić z "eleganckością", bo zamiast niej jest u nas klasyczność - listwy, sztukaterie, ale tylko po to żeby stworzyć wrażenie starego domu, a nie eleganckiej willi. Zaczęły być popularne tapety z motywami roślinnymi, trudno mi było znaleźć taką z klimatem o który mi chodzi (no właśnie, bo kupowanie bylejakich rzeczy kończy się tym że coś później zgrzyta i znowuż się dezaktualizuje), ale w końcu znalazłam wysokiej jakości projekt. Potem nastała moda na wabi-sabi i inne organiczne materiały co mnie bardzo ucieszyło, kolekcjonuję kamienne doniczki i naczynia - to także wpisuje się w mój mroczny styl, po prostu nadaję tym rzeczom inny kontekst. Myślę, że każdy ma "swój" styl tylko musi go odkryć i dokładnie przemyśleć... Style definiowane przez trendy są tylko pomocą:) I uwaga na jakość rzeczy, to jakie mamy tkaniny, obrazy, ozdoby, bardzo definiuje czy to co stworzyliśmy jest tylko szybkim designem na chwilę, poduszki z pepco, obrazki z linearnymi twarzami, obrazki z ikei - ja jestem przeciwna "fast foodom" w mieszkaniach, a stawiam na rzeczy z wyższej półki (nie chodzi o cenę). Problemem jest to że w 95% (i.d.z.d) wybory estetyczne wiążą się z tym że są źle zrealizowane, ze złych materiałów - dokładnie jak na filmie... Jeśli coś robimy na siłę (ta cegła jest świetnym przykładem) i wrzucamy coś po taniości to na pewno się zdezaktualizuje, a przecież cegła to bardzo klasyczny materiał.. :)
- Bardzo fajnie!
- a czy będzie jakiś film jak ustawić łóżko w małym pokoju (tzn wąski długi pokój w bloku z oknem na wąskiej ścianie)? :D
- Kiedy aranżacja domu z bali w stylu nowoczesnym? Odwagi, Panie Marku 😉😄 Jak zawsze łapka w górę👍
- a pierdzielenie
- Moje marzenie to wnętrza z lekkim art deco.
- i to jest odpowiedzialne projektowanie wnętrz wobec ochrony środowiska i produkowania odpadów 👏🏻👏🏻 czekamy na więcej
- Z moich obserwacji wynika najprostsza rada: im mniej "oczoyebne" wnętrze tym bardziej uniwersalne i dlużej będzie cieszyć oko (a nie męczyć). Co do materiałów to zgadzam się, naturalne materiały robią robotę ale jeśli chodzi o trwałość to różnie, np drewniana podłoga po 15 latach może być w gorszym stanie niż panele z wysoką klasą ścieralności a wymiana wcale nie musi być łatwa.
- Bardzo fajny temat, gdyby planował Pan kiedyś rozbudować wątek ponadczasowości to na pewno będę oglądała.
Zastanawia mnie jedna rzecz - podłogi drewniane, oczywiście, ale co położyć na korytarzu, w kuchni, łazience? Jakie płytki, gresy, jakie wzory (albo ich brak) ocenia Pan jako najbardziej ponadczasowe?
- Ze wszystkich tego typu filmów można wyciągnąć jeden wniosek - najlepszym rozwiązaniem jest olanie mody, ponadczasowości (w zakresie wizualnym, czyli kolor, styl, rozwiązania - mam na myśli np. lamele) i wszelkich tego typu wskazówek, i kierowanie się wyłącznie własnym gustem. No bo co z tego, że brązy i beże są ponadczasowe, jeśli nie znoszę takich kolorów? Co z tego, że styl klasyczny jest ponadczasowy, jeśli zawiera wszystko to, co mi się nie podoba? Co z tego, że styl loftowy/industrialny jest niemodny, jeśli akurat trafia w mój gust? A drewno na szczęście jest na tyle drogie, że nie każdego Kowalskiego na nie stać, bo inaczej już dawno nie mielibyśmy czym oddychać.